W końcu nadszedł ten długo oczekiwany przez nas dzień. 5 czerwca 2019r. wyjechaliśmy do Przystani na Zieloną Szkołę. A ponieważ jesteśmy już o rok starsi więc postanowiliśmy spędzić tam 2 dni.
Ośrodek jest nam dobrze znany, bo to już nasz drugi wyjazd do Przystani.Najpierw pojechaliśmy do Węgorzewa, by tam w Muzeum Sztuki Ludowej wziąć udział w zajęciach rękodzieła. Malowaliśmy płócienne torby ( z myślą o naszych mamach, które będą mogły je wykorzystać do robienia zakupów, zamiast używać toreb plastikowych). Potem udaliśmy się na krótki spacer po porcie w Węgorzewie a następnie zjedliśmy obiad w lokanej pizzerii.Każdy z nas sam zamówił sobie danie i za nie zapłacił.Po posiłku pan Wiesiek zawiózł nas do Przystani.
Po rozlokowaniu się w pokojach rozpoczęliśmy nasz pobyt. Pogoda dopisywała więc korzystaliśmy z kąpieli wodnych i słonecznych pod okiem pani Uli i mam ,które się nami opiekowały.Budowaliśmy zamki z piasku, bawiliśmy się na placu zabaw, graliśmy w piłkę , ringo, badmintona. Wieczorem bawiliśmy się w podchody i piekliśmy kiełbaski na ognisku.
Na drugi dzień mieliśmy zajęcia z j.polskiego i matematyki i nikt z nas nie protestował!! Były również zabawy z chustą animacyjną i zabawy ruchowe.A wszystko na świężym powietrzu. Przeżyliśmy również krótką burzę a nasze koleżanki Julka i Lena śpiewały nawet w tawernie dla żeglarzy.
Nasi rodzice bardzo się za nami stęsknili, bo już na drugi dzień przyjechali aby nas odwiedzić.Było bardzo miło.Ale to co dobre szybko się kończy. Ani się obejrzeliśmy a już siedzieliśmy z powrotem w autokarze .Na szczęście wspomnienia pozostaną w naszej pamięci na długo.
Uczniowie klasy 2