W malowniczej miejscowości Piękna Góra, nieopodal Giżycka, nad jeziorem Tajty mieści się Centrum Aktywnego Wypoczynku „GWAREK”. Tam właśnie uczniowie klasy IIISP i IIIG z wychowawczyniami Martą Niską i Małgorzatą Kłaczko- Dyjas spędzili niezapomniane chwile podczas ZIELONEJ SZKOŁY.
Uczniowie obcując z przyrodą Mazur, kształtując proekologiczne postawy, przeżywali fantastyczne przygody. Korzystając z atrakcji ośrodka poznawali również faunę i florę lasu i jeziora.
Podczas surviwalu maluchy poznały tajniki lasu, mieszkających tam zwierząt i rosnących tam roślin. Dowiedziały się jakie smakołyki rosną w lesie, uczyły się jak można tam przetrwać nie zagrażając sobie i mieszkańcom lasu. Trzeciaki uczestniczyli także w baloniadzie polegającej na zabawach z balonami wypełnionymi wodą. Wieczorem odbyło się ognisko, pieczenie kiełbasek, przeplatane grami, zabawami i opowieściami. Koszulkomania, to zajęcia, podczas których dzieciaki zaprojektowały, namalowały, pofarbowały swoją niepowtarzalną koszulkę pamiątkę, natomiast podczas warsztatów manualnych stworzyły piękne łapacze snów. Z Indiankami podzieleni na plemienia wyruszyli do lasu, gdzie przeżyli niesamowite przygody walcząc o życia dla swojego plemienia. W przerwach między zajęciami korzystali z placu zabaw. Uczestniczyli w olimpiadzie na wesoło, w zajęciach Intelshow oraz dyskotece w plenerze dla uczestników całego ośrodka.
Surviwal dla gimnazjalistów pokazał, jak przetrwać w lesie w warunkach zagrożenia. Uczniowie z panią Gosią przedzierali się przez las, rozbrajali balonowe miny, ratowali lotnika uwięzionego na drzewie, udzielali mu pomocy, transportowali go na lądzie i w wodzie, wykonywali szereg zadań, a całości towarzyszyła wielka adrenalina. Tworzyli bazę, bronili dostępu do niej i doprowadzili naszą drużynę do zwycięstwa. Uczestniczyli też w wieczornej grze terenowej. Ścianka wspinaczkowa nie zniechęciła naszych gimnazjalistów. Ania i Kuba dotarli na sam szczyt i obserwowali piękne widoki z wysokości 8 metrów. Integrując się z uczestnikami Zielonej Szkoły brali udział w wieczornych turniejach plażowej piłki siatkowej. Były gry XXL. Radzio z Martyną walczyli jak gladiatorzy, a Maciek wyginał ciało na mega twisterze. Park linowy pomógł im pokonać lęk wysokości, a port z przystanią żeglarską zapraszał na kajaki po jeziorze Tajty. Taneczne talenty naszych gimnazjalistów ukazały się podczas dyskotek z D’Jem. Wszyscy dobrze się bawili i mali i duzi.
Nie obeszło się bez kąpieli w jeziorze, leniuchowania, budowania zamków z piasku, ale też szalonych zabaw w wodzie i na plaży.
Z Żalem wracaliśmy do szkoły.
NIESAMOWICIE SPĘDZONY CZAS W NIESAMOWITYM MIEJSCU